wspomnienie strachu
zbyt głębokie poruszenie
dotyczy naszych kościstych słów
naiwność sprzedana
po okazyjnej cenie
staje się światłem
tylko zbyt odległym
aby powrócić pod postacią cienia
namaluj na ścianie
raj dedykowany
tylko dla mnie
przynieś odrobinę świeżego spojrzenia
balansuję między oknem
a drzwiami
pielęgnuję łzy które z trudem
odnalazłam
przyśnij mi się na zakończenie
tej grafomańskiej bajki
pobudź do istnienia ciało
które umknęło
z klatki zmysłów
odszukałam po drugiej stronie
kilka tlących się pocałunków
ciszę która od lat
nosiła ten sam krzyk
poczęta zbyt dokładnie
powracam wbrew pasji
namiętności która przypomina
o strachu
Dodaj komentarz